Informacje
Obecnie na japońskiej wsi żyje sporo shib. Ich życie nie jest jednak łatwe i usłane różami. Właściciel nie otacza ich przesadną opieką, chociaż bardzo swoje psy ceni. Suczki są przyzwyczajone do rodzenia swoich małych bez pomocy ludzi, w zimnych zakątkach szop, w dziurach pod podłogą domu lub wprost w jamach wykopanych w śniegu. Szczeniętami opiekują się bardzo długo- aż maluchy będą na tyle ruchliwe i sprawne, że będą w stanie same zdobywać dla siebie pokarm. Właściciele czasem karmią swoje psy- ale raczej w niewielkiej ilości. Ot- taka naturalna selekcja. Shiba ma po prostu poradzić sobie sam.